Zapraszam Was serdecznie na przedstawienie zawartości kwietniowego beGlossy oraz energetycznego mixa, którego można było otrzymać za darmo zamawiając jakikolwiek pakiet beGlossy.
Na pierwszy ogień idzie Energetyczny Mix
Po cichu liczyłam, że zostanie on zapakowany w jakieś fajne, żółte pudełko ;)
Jego zawartość była znana już wcześniej. Znalazło się w nim aż 10 miniatur, które idealnie mogą nam się przydać na wiosenno-letnie wyjazdy :)
A teraz już czas na gwóźdź dzisiejszego programu, mianowicie box kwietniowy! :D
Oprócz kosmetyków w boxie znalazłam kartę informacyjną, ulotkę Cece of Sweden oraz ulotkę z próbką Elancyl.
Catrice - Poczwórne cienie Absolute Eye Colour
"Pastelowy kwartet, dzięki któremu stworzysz lekki, świeży makijaż oka."
Ten produkt ujawniony został przez beGlossy wcześniej, ja jakoś nie byłam tym zachwycona, ponieważ przeważnie ujawniany jest najlepszy produkt z pudełka. Tak na szczęście nie było w tym miesiącu :D cienie na pewno pójdą w świat.
Cena: 18,99zł
Exclusive Cosmetics - Hydrożelowe płatki pod oczy
"Zastosuj je na skórę pod oczami, a natychmiast zauważysz efekt wygładzenia i rozświetlenia."
Na pewno je wypróbuję, choć gdy wcześniej używałam tego typu produktów, nie zaobserwowałam żadnych spektakularnych efektów ;)
Cena: 4,99zł
-417 - Szampon witaminowy Catharsis
"Oparty na naturalnych składnikach aktywnych, takich jak minerały z Morza Martwego, energizujące wit. A, B, C, E i F, wyjątkowe wyciągi roślinne z rumianku, papai, wanilii i aloesu."
Jedyna miniatura w kwietniowym boxie i na pewno bardzo chętnie ją wypróbuję, bo opis brzmi naprawdę zachęcająco :)
Cena: 17,44zł za 40ml (pełna wersja 250ml kosztuje 109zł)
Nuxe Paris - Masque Creme Fraiche de Beaute
"Nałożenie maseczki na 10 minut jest tak samo skuteczne, jak roślinny okład! Twoja skóra stanie się wypoczęta, świeża i elastyczna."
Jestem zachwycona! Kocham Nuxe <3 Wcześniej beGlossy ujawniło, że w każdym kwietniowym boxie zamówionym przed pierwszą wysyłką znajdzie się pełnowymiarowy produkt Nuxe lub Bioderma. Bardzo cieszę się, że trafiłam na tę maseczkę, jest idealnie dopasowana do mojej cery, a do tego nie trzeba jej spłukiwać, więc mój wewnętrzny leń również jest zadowolony! :D
Cena: 51,50zł za 50ml
Cece of Sweden - Masło do ciała Argan
"Pomoże Ci odbudować hydrolipidową barierę naskórka chroniąc skórę przed wysuszeniem. Głęboko i długotrwale nawilża, regeneruje i wzmacnia skórę, a dzięki dużej ilości antyoksydantów, działa przeciwstarzeniowo."
W boxie można było trafić na masło lub na balsam do ciała tej firmy, ja trafiłam na masło. Przeważnie masła do ciała są dla mnie zbyt treściwe, szczególnie na wiosnę. Możliwe, że wymienię się z mamą na balsam Carmex, który trafił się w jej wersji boxa. Balsam Carmex znalazł się w pudełkach, w których był (zamiast Nuxe) produkt Biodermy.
Cena: 39,90zł za 250ml
I to już cała zawartość kwietniowego beGlossy!
Jak Wam się podoba?
Ja myślę, że w tym miesiącu jest całkiem nieźle. Szczególnie jestem zachwycona maską Nuxe, ale gdybym trafiła na produkt Biodermy również byłabym zadowolona.
W mojej wersji boxa znalazło się 5 produktów o wartości 132,82zł!
Jeśli Wy, tak jak ja, chcecie otrzymywać boxy pełne niespodzianek od beGlossy zapraszam do zakupu, po kliknięciu w banner poniżej :)
Całkiem fajna zawartość, beGlossy podoba mi się bardziej, niż Shiny - zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńJa tam w ogóle nie lubię Shiny :P
UsuńJa też nie lubię Shiny... Pudełka mają fatalne:/
UsuńPudełka jak pudełka.. podejście do klienta mają jeszcze gorsze :P
UsuńCudowna zawartość. Po cichu liczę na tą samą ;) oby się udało
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, żeby się udało ;)
UsuńNiestety się nie udało :) Ale z chęcią zaobserwuje twojego bloga :)
UsuńBardzo dziękuję :)
UsuńJaki jest produkt biodermy?
OdpowiedzUsuńKrem Hydrabio Perfecteur SPF 30
UsuńPrzetestowałabym to arganowe masło do ciała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
Po opisie wydaje się ciekawe :)
UsuńJa zamówiłam z drugim zestawem energetycznym. Pierwszego nawet nie zauważyłam. Twój zdecydowanie lepszy. Ostatnio beGlossy całkiem mi się podoba - obym nie zapeszyła.
OdpowiedzUsuńFaktycznie lepiej nie zapeszać :D ja czekam jeszcze na dwa boxy beGlossy i prawdopodobnie robię sobie przerwę (pierwszą od stycznia 2014) bo od kwietnia zamówiłam zamówiłam roczną subskrypcję Lookfantastic :)
UsuńZ kodem?
UsuńNie :( ale kliknęłam w banner, który jest u mnie na blogu (afiliacyjny) i kilka zł mi się zwróciło :)
UsuńJa już jakiś czas nie brałam LF i znów mam ochotę kupić. czekam na jakąś promocję typu 3 w cenie 2 (kiedyś taką zrobili.
UsuńJa uznałam, że przy rocznej subskrypcji cena wychodzi niewiele wyższa niż beGlossy, a zawartość ciekawsza :)
UsuńMasz rację. Chociaz beGlossy ostatnio na plus to w LF kosmetyki ciekawsze, bo u nas często niedostępne i ogólnie z wyższej półki. Co prawda dzisiejsza maseczka Nuxe ucieszyła mnie bardzo:)
UsuńZgadzam się w 100% :D jeszcze dokupię z Nuxe krem pod oczy, bo maseczkę, krem na dzień i krem na noc już mam :D
UsuńZawartość cuuuudowna:)
OdpowiedzUsuńPostarali się ;)
UsuńCałkiem niezła zawartość kwietniowego boksa. Mi subskrypcja skończyła się w marcu i nie przedłużałam..
OdpowiedzUsuńJeszcze można zamawiać :D
UsuńW tym miesiącu fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba :) Zamawiałaś?
UsuńSprawdź czy masło masz całe.
OdpowiedzUsuńJest wypełnione mniej więcej w połowie :/
UsuńDziewczyny, policzcie objętość walca, tj. pudełka. I okaze sie ile produktu powinno być w środku. Może cale pudełko ma np. 400ml? No czasem tak mam:)
UsuńDobry pomysł :) objętość opakowania wychodzi 365 ;)
UsuńJaka jest twoja data ważności kremu bb od it's skin?
OdpowiedzUsuń제조 to data produkcji. Kosmetyki koreańskie mają w 90% podawane daty produkcji. U mnie jest styczeń 2014 roku, czyli jeszcze ważny.
UsuńU mnie tak samo, produkcja styczeń 2014 :)
Usuń