piątek, 30 października 2015

CelluOFF - jak się pozbyć cellulitu? Część 2

Miesiąc temu pisałam Wam, że otrzymałam do testowania kapsułki CelluOFF.
Dostałam trzy opakowania, które mają wystarczyć na 3 miesiące kuracji.

Tak, jak wspominałam w poprzednim poście będę do Was przychodzić i opisywać postępy po 1 (pierwszy post), 4 (dzisiejszy post) i 8 tygodniach oraz na koniec całej kuracji.

Dzisiejszy post powinien pojawić się 20 października. Za opóźnienie bardzo przepraszam, ale ostatnio mam sporo rzeczy na głowie.
 Liczę, że z opisem kolejnych postępów uda mi się przyjść do Was o czasie, tj. 17 listopada ;)


Wracają do tematu, o którym chcę Wam dzisiaj opowiedzieć.. ;)
Kurację rozpoczęłam 22 września, zażywam jedną tabletkę dziennie.
Po 4 tygodniach, tj. stan na 20 października, niestety nadal nie widzę żadnych efektów.
Nie zauważyłam ani zmniejszenia cellulitu, ani wygładzenia skóry.
Mimo zawartości niacyny oraz biotyny, nie zauważyłam też poprawy stanu skóry czy włosów.

Mam nadzieję, że zmieni się to, kiedy przyjdę do Was z opisem po 8 tygodniach kuracji ;)

Zapraszam jeszcze na pierwszy post z cyklu:

A Wy, macie jakieś doświadczenia z tego typu preparatami?
 

czwartek, 15 października 2015

beGlossy - październik 2015

Jak co miesiąc przychodzę do Was z zawartością pudełka beGlossy.
W tym miesiącu dostałam dużo większą paczkę, a to za sprawą promocji "3 pudełka w cenie 2".
Za 98zł można było kupić pudełko sierpniowe, wrześniowe i październikowe. 


Sierpień - wersja Fresh


Wrzesień


A teraz przejdźmy do pudełka, o którym faktycznie jest dzisiejszy post ;)

Październik


W tym miesiącu tytuł pudełka to Czas na Relaks. Kosmetyki zamiast w standardowy papier zostały zapakowane w ręczniczek, który zapewne ma nam się bardziej kojarzyć z domowym SPA ;)

W pudełku znalazło się aż 8 produktów, zapraszam do przejrzenia zawartości!

1. Yves Rocher - Mleczko odbudowujące


"Zawiera masło Karite Bio o działaniu odżywiającym. Regeneruje, przywraca komfort i szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia natłuszczonej skóry."
Cena: 39zł za 150ml, w pudełku znalazł się produkt o pojemności 75ml i wartości 19,50zł

2. Skin79 - Maska w płachcie


"Kompleksowy zabieg dla skóry twarzy pozwalający cieszyć się zdrową i promienną cerą. Maska dostępna jest w 5 wariantach: Powerful Moist, Vital Energy, Age Repair, Ultra Light oraz AC Calming."
Ja dostałam wersję przeciwzmarszczkową ;P
Cena: 15zł za 1 sztukę

3. Pixie Cosmetics - Minerals Love Botanicals

  
"Podkład w pudrze, który łączy świat mineralny i roślinny. Unikalna kombinacja pigmentów mineralnych i wyselekcjonowanych substancji roślinnych nadaje cerze nieskazitelny wygląd."
Cena: 57zł za 6,5g, w pudełku znalazło się 1,5g o wartości 13zł

4. Charmine Rose - NCBS Acid Cream

   
"Biostymulujący krem o działaniu regenerującym i nawilżającym. Delikatnie złuszcza zrogowaciały naskórek, redukuje głębokość zmarszczek mimicznych, głęboko nawilża, przyspiesza gojenie i zwęża pory."
Cena: 60,80zł za 50ml, w pudełku znalazło się 15ml o wartości 18zł

5. Naobay - SPA Body Peeling

   
"Zawiera naturalne cząsteczki z palmy acai. Delikatnie złuszcza skórę, usuwając martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Przy jego pomocy wykonasz relaksujący masaż ciała."
Cena: 80zł za 250ml, w pudełku znalazł się produkt o pojemności 50ml i wartości 16zł

6. Spa Vintage Body Oil - Olejek do kąpieli

   
"Zawiera olej makadamia, który działa regenerująco, odżywczo i wygładzająco. Poprawia wygląd skóry, doskonale zmiękcza i uelastycznia, nadając jej aksamitną gładkość."
Cena: 13,60zł za 200ml

7. Shefoot - Domowe SPA dla stóp

   
"Kosmetyk jest połączeniem orzechowego peelingu z maską odprężająco-regenerującą. Przeznaczony do domowego zabiegu, który poprawi stan skóry Twoich stóp."
Cena: 4,90zł za 2x8ml

8. Equilibra - Nawilżająca odżywka zwiększająca objętość włosów

   
"Zawiera kompleks roślinny PHYTOSYNERGIA (aloes + olejek arganowy + keratyna z protein pszenicznych), który odżywia, nawilża i odbudowuje trzon włosa."
Cena: 21,59zł za 200ml, w pudełku mamy 15ml o wartości 1,62zł


PODSUMOWANIE
W tym miesiącu w pudełku znalazło się aż 8 produktów o łącznej wartości 101,62zł.
Podoba mi się to, że w pudełku zdecydowanie przeważa pielęgnacja, jednak nie jest to do końca pudełko dla mnie...
Tak naprawdę ucieszyły mnie tylko dwa produkty, tj. balsam Yves Rocher oraz odżywka do włosów Equilibra.

A Wam jak się podoba to pudełko?
      

poniedziałek, 5 października 2015

Denko - Wrzesień 2015

Kilka dni temu skończył się kolejny miesiąc, więc przyszedł czas na denko.
W tym miesiącu jest mniejsze niż zazwyczaj, ale następny miesiąc szykuje się spory ;)


W tym miesiącu zużyłam 7 produktów, wszystkie z nich były produktami do pielęgnacji ;)
Zapraszam na opis z podziałem na kategorie.


WŁOSY


1. Szampon Essence Ultime Omega Repair
Zarówno odżywki, jak i szampony z różnych serii Essence Ultime często pojawiają się w moim denku.
Na pewno się powtórzę, ale są to moje ulubione produkty do włosów ;)
Cena: 22,99zł za 250ml

2. Odżywka w sprayu Artego Rain Dance
Nie kupię więcej tego produktu. Ma dość nieciekawy skład i bardzo drażnił mnie jego zapach. Jedyny plus był taki, że pomagał w rozczesywaniu włosów. Niestety nie jest wart swojej ceny.
Cena: 15,90zł za 20ml

3. Odżywka Beaver Professional Hydro Repair Rescue
Okropna! Bardzo obciąża włosy.
Cena: 41,90zł za 210ml (miałam wersję 40ml o wartości 8zł)


CIAŁO


4. Mydło The Body Shop Coconut Soap
Pisałam to już kilka razy, ale powtórzę raz jeszcze - mydła w kostce The Body Shop to według mnie najlepsze mydła do rąk! ;)
Świetnie się pienią, świetnie pachną, są bardzo wydajne, nie wysuszają skóry. Same zalety ;)
Cena: 9,90zł za 100g

5. Żel The Body Shop Satsuma Shower Gel
Uwielbiam żele pod prysznic z The Body Shop. Wersja Satsuma, tj. mandarynka jest obłędna! Pachnie jak dom w święta, a zapach utrzymuje się naprawdę bardzo długo! :)
Cena: 25zł za 250ml


TWARZ


6. Maska-kompres Tołpa Hydrativ
Używam niewiele maseczek do twarzy, ale tę z serii Hydrativ bardzo lubię. Dobrze nawilża twarz i nie uczula.
Cena: 7,49zł za 2x6ml

7. Krem Vichy Idealia Pro
Miałam ten krem bardzo długo, chyba rok...
Jak większość kremów z kwasami ten również ma dość nieciekawy zapach. Niestety nie zauważyłam redukcji przebarwień ;\ na szczęście mnie nie uczulił, ale według mnie zupełnie nie jest wart swojej ceny...
Cena: 120zł za 30ml

Jak wyglądają Wasze zużycia? ;)