Wczoraj wieczorem zawitał do mnie kurier z marcowym pudełkiem beGlossy
Udało mi się wytrzymać bez sprawdzania zawartości na Internecie i dzięki temu miałam super niespodziankę ;)
Wersji, jak zazwyczaj, było kilka.
Ja dostałam wersję A i jestem bardzo zadowolona.
Właściwie przyda mi się wszystko :)
A zatem, przejdźmy do rzeczy
Pudełko jak zwykle przyszło dodatkowo zapakowane w kartonik ochronny
Po odpakowaniu kartonika ochronnego, moim oczom ukazało się śliczne pudrowe pudełeczko
Lubię kiedy pudełka są w standardowej wersji, nie przepadam ze edycjami specjalnymi
Po zdjęciu wieczka pudełko wyglądało tak:
Jak zwykle uroczo.. ;)
I przejdźmy do zawartości
Na początek kilka ulotek.. ;)
Karta informacyjna
1. Yves Rocher - Krem wygładzający zmarszczki na dzień Serum Vegetal - cena 75zł za 50ml
W pudełku znalazłam 10ml produktu o wartości 15zł
Bardzo cieszę się, że trafiła mi się wersja rozświetlająca.
Lubię kremy rozświetlające i ten na pewno niedługo już wypróbuję :)
2. Vital Derm - Odbudowujący szampon do włosów z olejem arganowym - cena 24zł za 400ml
W pudełku znalazło się 150ml produktu, o wartości 9zł.
Wszyscy co mnie znają to wiedzą, że uwielbiam wszelakie produkty do włosów. Ten bardzo mnie zaciekawił, mam nadzieję, że się sprawdzi ;)
3. Baltic Collagen - Krem do rąk i paznokci - cena 39zł za 50ml
W pudełku znalazł się produkt w wersji pełnowymiarowej.
39zł za 50ml kremu do rąk to nie jest niska cena, mam nadzieję, że krem mnie nie uczuli ;)
4. Nicka K New York - Colorluxe Powder Blush - cena 40zł za 5g
Po zdjęciu wieczka widzimy uroczą gąbeczkę
W pudełku znalazł się pełnowymiarowy produkt. Róż ma śliczny kolor, nadaje policzkom zdrowy wygląd. Bardzo chętnie będę go używać przy codziennym makijażu.
5. Compeed - Krem na noc na popękane pięty - cena 24,99zł za 75ml
Jest to kolejny pełnowymiarowy produkt w pudełku.
Nie mam problemów z pękającymi piętami (krem bardziej przyda się mojemu narzeczonemu, niż mnie ;P), ale na pewno go wypróbuję.
Może sprawi, że moje stopy będą milutkie i mięciutkie ;D
6. (prezent) Purederm - Oczyszczająca maseczka z Błotem z Morza Martwego - cena 4,99zł za 15ml
Oczywiście jest to pełnowymiarowy produkt.
Firmę Purederm poznałam dzięki Memebox, kiedy ten jeszcze wysyłał pudełka do Polski ;)
Lubię zapach Papaji, więc na pewno z przyjemnością zużyję tę maseczkę ;)
7. (prezent) Dove - Kremowa kostka myjąca Dove Purely Pampering z mlekiem kokosowym - cena 3,89zł za 100g
W pudełku znalazła się pełnowymiarowa kostka.
Dzięki niej od razu było czuć miły kokosowy zapach ;) i choć może to się wydać dziwne, to jeszcze nigdy nie używałam mydeł firmy Dove ;P dlatego też, bardzo chętnie je wypróbuję.
Podsumowanie
Za pudełko, za które w subskrypcji płacimy 49zł, dostałam kosmetyki o wartości 136,87zł, więc jest to blisko trzykrotność zapłaconej ceny ;)
Tak, jak pisałam na samym początku, wszystko z tego pudełka bardzo chętnie wypróbuję i jeśli coś okaże się super hitem lub mega niewypałem, to na pewno dam znać :)
Ocena: 5/5
I w związku z tym, że mój blog ruszył dopiero w tym miesiącu i nie miałam możliwości przedstawienia pudełek beGlossy w styczniu i w lutym, teraz chciałabym przedstawić je Wam w skrócie ;)
Styczeń 2015
Pudełko nosiło nazwę Zimowa Inspiracja
I zawartość
1. Organique - Cukrowa pianka peelingująca do ciała - cena 19,90zł za 100ml - w pudełku znalazł się pełny produkt.
Ta pianka tak naprawdę okazała się jedynym naprawdę fajnym produktem z tego pudełka.
Dobrze myje, lekko ściera naskórek, a do tego ma obłędny zapach!
2. postQuam - Color Trend - Soft Touch Line - cena 30zł za 4g - w pudełku znalazł się pełny produkt.
Dostałam bardzo ciemny, śliwkowy kolor. W ogóle nie używam konturówek do ust, a już na pewno nie takich ciemnych...
3. Pierre Rene Professional - Lakier do paznokci - cena 11,99zł za 11ml - w pudełku znalazł się pełny produkt.
Dostałam kolor czerwony (nie pamiętam czy były inne). Lakier jest wyjątkowo nieciekawy, nie jest to ładna głęboka czerwień... i do tego lakier bardzo słabo się trzyma, szybko odpryskuje.
4. Cztery Pory Roku - Przyspieszacz wysychania lakieru - cena 9,90zł za 15ml - był to kolejny pełnowymiarowy produkt w pudełku.
Produkt ten całkiem nieźle działa, faktycznie przyspiesza wysychanie lakieru, ale niestety dość niewygodnie się go nakłada (pipetą) i do tego mnie uczulił :(
5. Uriage - Krem do twarzy Hyseac Mat - cena 65zł za 40ml - w pudełku znalazła się próbka o pojemności 15ml
Jest to krem matujący, ja takich nie używam. Mam raczej suchą skórę i nie potrzebuję tego rodzaju produktów.
6. (prezent) D'Olive - Mydło do ciała i do włosów - 100% oliwa z oliwek - cena 10zł za 150g - w pudełku znalazła się malutka 25g kostka.
W ogóle nie odpowiada mi to mydło.
Nie dość, że ma bardzo brzydki zapach to do tego swędzi mnie po nim skóra :(
Ocena: 2/5
Luty 2015
Karta
I zawartość
1. postQuam - Lakier do paznokci - cena 20zł za 10ml - dostaliśmy pełny produkt.
Niestety, mój lakier przyszedł w okropnym, smerfnym kolorze. Nawet nie próbowałam go używać.
2. Physiogel - Krem łagodzący - cena 46,99zł za 30ml - w pudełku znalazł się produkt o pojemności 10ml.
Na opakowaniu jest napisane, że produkt dobrze się sprawdza u osób z AZS, więc oddałam go mojemu narzeczonemu i on jest zadowolony ;)
3. Styliste Ultime - Mus do włosów Biotin+ Volume - cena 22,99zł za 100ml - otrzymaliśmy pełen produkt.
Na początku się ucieszyłam, ponieważ bardzo lubię szampony i odżywki z serii Essence Ultime. Jednak ten produkt rozczarował mnie na całej linii.
Robiłam do niego kilka podejść, i na mokre, i na suche włosy, jednak za każdym razem ponosiłam porażkę.
Mus ten, jedyne co robi, to koszmarnie skleja moje włosy.
4. Kueshi Natural & Pleasant Cosmetics - Revitalizing Face Toner - cena 43zł za 200ml - w pudełku znalazł się pełen produkt.
Podobno dobry i fajny, ja swojego zdania nie mam, ponieważ w ogóle nie używam toników do twarzy. Wysuszają i podrażniają moją skórę. Ten powędrował do kogoś innego.
5. Auriga - Flavo-C Forte Serum - cena 135zł za 30ml - w pudełku dostałam mikro próbkę o pojemności 3ml.
Używam, jednak efektów nie widzę. Na pewno jest wydajny i raczej dla osób, którym nie przeszkadza ostry zapach w kosmetykach. Myślę, że nie jest wart swojej ceny.
6. (prezent) Efektima - Hydrożelowe płatki pod oczy Hialu Lift - 5zł za sztukę - dostaliśmy pełen produkt.
Zużyłam właściwie natychmiast, efektów nie zaobserwowałam żadnych.
7. (prezent) Dermo Pharma Skin Repair Expert - Krem brązujący Ideal Bronzer - cena 10,90zł za 15 ml - i właśnie 15ml produktu znalazło się w opakowaniu.
Cały czas zastanawiam się, czy go wypróbować czy nie.. Jestem fanką bladej, jasnej skóry i właśnie posiadaczką takowej jestem.
Może zdecyduję się bliżej lata, ale sama nie wiem..
Ocena: i tu mam trochę problem.. bo obiektywnie rzecz ujmując pudełko to może się podobać, jednak żaden z tych produktów nie zrobił na mnie wrażenia. W związku z tym, moja całkowicie subiektywna opinia to 0/5.
A Wy kupujecie pudełka beGlossy?
Jak Wam się podobają? :)
Też dostałam wersję A pudełka i jestem bardzo zadowolona z otrzymanych produktów :)
OdpowiedzUsuńUważam, że to najlepsza wersja! :)
Usuń