Wczoraj otrzymałam urodzinowe pudełko beGlossy. Przyznam szczerze, że pokładałam w tym pudełku spore nadzieje, mimo że jedna z zapowiedzi wcale do mnie nie przemawiała. Myślałam, że skoro to urodzinowe pudełko to będzie super. Czy tak było? Przekonajcie się sami.
W tym miesiącu, prócz kosmetyków, w pudełku znalazł się beGlossy Magazyn. Przyznam szczerze, że raczej go nie czytam.
Himalaya Herbals - Nourishing Skin Cream - Odżywczy krem do twarzy, ciała i rąk
"3-stopniowa pielęgnacja z odżywczym kremem do twarzy, ciała i rąk. Nawilży, odżywi i ochroni Twoją skórę. Nie pozostawi na niej tłustej warstwy. Regularnie stosowany ujędrnia i wygładza skórę oraz chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i przesuszeniem."
W ogóle mi się ten produkt nie podoba. Wychodzę z założenia, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego i nie planuje tego kremu testować.
Cena: 5,99zł za 50ml
Auriga - Serum Flavo-C
"Unikalna formuła serum łączy siłę 8% witaminy C i 30% wyciągu z Ginko Biloba. Po jego zastosowaniu Twoja skóra będzie wyraźnie rozjaśniona, pozbawiona przebarwień oraz ujędrniona."
To już wygląda znacznie lepiej. Jestem ciekawa tego produktu, bo podobno witamina C potrafi zdziałać cuda na skórze :)
Cena: 19,80zł za 3ml
Bandi - Maska ryżowa przed wielkim wyjściem
"Maska ryżowa o działaniu wygładzająco-rozjaśniającym, która dzięki bogatej zawartości witamin i minerałów, błyskawicznie wygładzi Twoją skórę, intensywnie ją nawilży i rozjaśni przebarwienia. Idealnie sprawdzi się przed "wielkim wyjściem": usuwa objawy zmęczenia, napina skórę, odświeża i rozświetla cerę, nadając jej promienny wygląd."
Ten produkt był wymienny z 2-etapowym zabiegiem ujędrniającym na podbródek marki Skinlite. Cieszę się, że w moim pudełku znalazła się maska marki Bandi, ujędrnianie podbródka nie jest mi specjalnie potrzebne :P
Cena: 6,90zł za 25g
Beaver Professional - Mgiełka odżywczo-nawilżająca
"Zastosuj mgiełkę na Twoich włosach, a będą miękkie i błyszczące przez cały dzień! Mgiełka zamyka wilgoć wewnątrz włosów, izoluje je od słońca i zanieczyszczonego powietrza. Dzięki niej zmniejszysz skalę zniszczenia włosów, odżywisz je, a także z łatwością wystylizujesz fryzurę."
Jest to jeden z dwóch produktów, które beGlossy wcześniej ujawniło. Przyznam, że mam mieszane uczucia. Kiedyś testowałam już szampon i odżywkę tej marki, i nie byłam specjalnie zadowolona.
Cena: 23,30zł za 50ml
Vichy - Idealia - Energetyzujący krem wygładzający
"Laboratoria Vichy zbadały wpływ intensywnego trybu życia na jakość skóry i opracowały linię pielęgnacyjną z aktywnymi ekstraktami o działaniu energetyzującym. Przetestuj nowość od Vichy - krem, który długotrwale nawilży i rozświetli Twoją skórę. Wyrówna jej koloryt, wygładzi pierwsze zmarszczki i zmniejszy widoczne pory."
Bardzo sceptycznie podchodzę do tego kremu, ponieważ należy on do koncernu L'Oreal, o którym jest dość głośno w kwestii testowania swoich produktów na zwierzętach. Ja jednak nie chciałabym używać produktów firm, które stosują tego typu praktyki.
Cena: 29,70zł za 15ml
Cosmepick - Lip Gloss
"Wypróbuj błyszczyki o innowacyjnej formule, które występują w bogatej gamie kolorów."
Mi z tej bogatej gamy kolorów trafił się przezroczysty :D Ogólnie nie przepadam za błyszczykami, więc to kolejny produkt nie dla mnie.
Cena: 9,90zł za 5ml
Orphica - Pure - Serum pod oczy
"Przetestuj PURE - serum pod oczy, które intensywnie ujędrnia i regeneruje. Dzięki niemu zapomnisz o cieniach i obrzękach pod oczami. Serum poprawia także koloryt skóry i delikatnie ją rozświetla. Wystarczy kilka kropel, aby Twoje spojrzenie nabrało blasku i świeżości."
W ogóle nie znam tej firmy. Jest to mała próbka, więc chętnie ją przetestuje.
Cena: 19zł za 1,5ml
Calvin Klein - Eternity Intense Women
"Poznaj nową odsłonę zapachu Eternity, która opiera się na porywających emocjach kultowego oryginału połączonych z energetycznymi nutami wodnych kwiatów i wanilii. Jej intensywność podkreśla głęboko kobiecy irys."
Zapach niczego sobie, ale nie podoba mi się na tyle, że chciałabym mieć jego pełną wersję.
Cena: 7,16zł za 1,2ml
I to już wszystko. Niby dużo, a jednak nic.
Jak sami widzicie, ja z pudełka nie jestem szczególnie zadowolona, ale wierzę, że są osoby, którym te produkty przypadną do gustu.
W pudełku mamy 8 produktów o łącznej wartości 121,75zł. Pudełko w subskrypcji kosztuje 49zł.
Jeśli Wy również chcecie testować kosmetyki dostarczane co miesiąc przez beGlossy kliknijcie >TUTAJ< i złóżcie zamówienie :)
Bardzo słaba zawartość... Dobrze, że już od dawna nie kupuję tego typu pudełek :-)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj zrezygnowałam z subskrypcji ;)
UsuńUwielbiam ten zapach Calvina Kleina :)
OdpowiedzUsuńNie jest zły, ale nie zostanie moim numerem 1 ;)
UsuńJak na urodzinowa wersje to słabo, już zeszła była bardzo fajna i wydawało się, że ta musi ją przebić - co jednak się nie stało :(
OdpowiedzUsuńRacja. 2 ostatnie boxy były niczego sobie, a tutaj dali d.. ciała :P
UsuńZauważyłam że z beGLOSSY nie cieszę się tak jak kiedyś. Czasami mam wrażenie, że szkoda kasy, ale mimo to ciągle kupuje 😀
OdpowiedzUsuńJa wczoraj zrezygnowałam z subskrypcji beGlossy. Zostaje tylko przy Lookfantastic, moim zdaniem jest dużo bardziej opłacalne :)
UsuńZauważyłam że z beGLOSSY nie cieszę się tak jak kiedyś. Czasami mam wrażenie, że szkoda kasy, ale mimo to ciągle kupuje 😀
OdpowiedzUsuń