wtorek, 29 grudnia 2015

beGlossy - podsumowanie roku 2015 (dużo zdjęć!)

Zbliża się koniec roku, jest to czas najróżniejszych podsumowań i postanowień na kolejny rok ;)
W związku z tym, ja postanowiłam pokazać Wam jak wyglądał cały kończący się rok z pudełkami beGlossy
 Myślę, że post będzie szczególnie przydatny dla tych, którzy ciągle zastanawiają się czy warto rozpocząć pudełkową przygodę.

beGlossy są to pudełka kosmetyczne. W zależności od wybranej opcji możemy płacić za nie 49zł co miesiąc, 132zł za pakiet na 3 miesiące, 245zł za pakiet na 6 miesięcy lub 490zł za pakiet na 12 miesięcy.
Osoby, które mają nieprzerwaną subskrypcję od minimum 6 miesięcy lub wykupiony pakiet na 6 lub 12 miesięcy otrzymują status VIP.

Klientki VIP dostają dwa razy w roku dodatkowy kosmetyk ;)
Za wypełnianie ankiet na temat kosmetyków, które znalazły się w pudełkach zbieramy punkty, które później można wymienić na darmowe pudełko.

beglossy new Image Banner 750 x 200


STYCZEŃ


Zimowa Inspiracja


W pudełku styczniowym znalazło się 6 produktów o wartości 97,84zł.
Dla mnie HITEM w tym pudełku okazał się produkt:
Organique - Cukrowa pianka peelingująca do ciała.


LUTY


Zakochaj się!

  
W pudełku znalazło się 7 produktów o wartości 131,05zł.
Dla mnie HITEM w tym pudełku było Serum Flavo-C Forte marki Auriga.
Bardzo dobre opinie zebrał również tonik Kueshi.


MARZEC

   
Powiew Kobiecości

  
W pudełku było 7 produktów o wartości 136,87zł.
Dla mnie HITAMI okazały się:
- Krem wygładzający zmarszczki na dzień Serum Vegetal - Yves Rocher,
- Odbudowujący szampon do włosów z olejem arganowym - Vital Derm.


KWIECIEŃ

    
Simple Beauty

  
W pudełku było 5 produktów o wartości 189,59zł.
Moim HITEM z tego pudełka jest krem Vichy - Idealia Skin Sleep - jego recenzję możecie przeczytać >TUTAJ< 


MAJ


by Hebe

  
W pudełku było 7 produktów o wartości 279,15zł - klientki VIP otrzymały serum do rzęs marki Bandi, pozostałe klientki zamiast serum znalazły jeden z dwóch kremów tejże marki.
W tym pudełku nie było produktu, który okazałby się dla mnie HITEM, ale świetne recenzje zebrały:
- Gosh - Odżywcza pomadka do ust,
- Shefoot - Serum ultra regeneracyjne,
- Bandi - Stymulator wzrostu rzęs i brwi.

CZERWIEC

    
Hello Sunshine!

  
W standardowym czerwcowym pudełku było 6 produktów, a w wersji VIP 7 produktów.
Wartość wyniosła odpowiednio 165,16zł oraz 179,16zł.
Moimi HITAMI z tego pudełka okazały się:
 - Charmine Rose - Krem B-Hypo SPF30,
- Isadora - All Day Long Lash Mascara


LIPIEC


W podróży

  
W pudełku było 6 produktów o wartości 92,87zł i znalazło się w nim sporo moich HITÓW:
- Artego - Spray intensywnie nawilżający Rain Dance,
- Vichy - Odświeżający żel do mycia twarzy,
- Vichy Aqualia Thermal - Dynamicznie nawilżający krem o bogatej konsystencji.


SIERPIEŃ

    
W sierpniu pudełko występowało w dwóch wersjach Sweet oraz Fresh.
Zamówiłam obie ;)


W wersji Sweet znalazło się 6 produktów o wartości 119,92zł.
Moim HITEM okazała się Kula do kąpieli o zapachu Guawa marki Organique.


W wersji Fresh również było 6 produktów o wartości 202,64zł.
Moimi HITAMI okazały się:
- Sanase - Krem pod oczy Winoterapia,
- Organique - Grecka kula do kąpieli.


WRZESIEŃ

    
The Beautiful One - we wrześniu również miałam dwa pudełka ;)


W wersji D znalazło się 6 produktów o wartości 121,98zł.
Moim HITEM okazał się krem do ciała Borocay Body Cream marki Clarena.


W wersji E również znalazło się 6 produktów, a ich wartość to 108,57zł.
Moimi HITAMI okazały się:
- Clarena - Borocay Body Cream,
- Mokosh - Olej lniany kosmetyczny.
Bardzo lubię też serię ProSalon lakierów Sally Hansen, niestety kolor, który znalazł się w pudełku w ogóle mi nie pasował ;)


PAŹDZIERNIK

    
Czas na relaks

  
W październiku było aż 8 produktów o wartości 102,01zł.
Mój HIT z tego pudełka to krem NCBS Acid Cream od Charmine Rose.
Bardzo podobało mi się też wypełnienie pudełka, zamiast standardowych papierowych ścinków był to mały, biały ręczniczek ;)
Pozytywne opinie zebrała również maska w płachcie od Skin79.


LISTOPAD


Warm Up!

  
W listopadzie znowu znalazło się aż 8 produktów, a ich wartość wyniosła 122,82zł.
HITY w tym pudełku były dwa:
- Sanase Chocolaterapia - Kompleks nawilżający Bio Shock,
- Vichy Idealia - Rozświetlający krem wygładzający.


GRUDZIEŃ

    
Let it snow!

  
W standardowej wersji pudełka było 6 produktów, w pudełku VIP było 7 produktów.
Wartość pudełek wyniosła odpowiednio 164,02zł oraz 225,22zł.


Moim produktem VIP była miniatura 10ml wody Ever Bloom od Shiseido. Część klientek VIP zamiast wody Shiseido otrzymało wodę L'Occitane.

Ogólnie bardzo podobało mi się to pudełko i znalazłam w nim aż trzy HITY:
- Mokosh - Odżywczy eliksir do ciała Żurawina (zrobiony specjalnie dla beGlossy),
- L'oreal Elseve - Magiczna Moc Olejków - Olejek w kremie (jest super!),
- Shiseido - Woda Ever Bloom.


Jak Wam się podoba takie podsumowanie?
Mi podobało się to, że mogłam z perspektywy spojrzeć na kosmetyki, które znalazły się w pudełkach. Mogłam wybrać swoje hity, które może na początku nie zapowiadały się tak dobrze ;)

Jeśli zdecydujecie się na zakup (bez znaczenia, czy kupowałyście wcześniej pudełka czy nie) kliknijcie proszę przed zakupem w banner poniżej!

beglossy new Image Banner 750 x 200  
Biorę udział w programie afiliacyjnym, Ciebie to nic nie kosztuje, a dla mnie dużo znaczy ;)

Zapraszam na kolejny posty, za dwa dni postaram się wrzucić grudniowe denko z mega podsumowaniem całego roku :)
 

czwartek, 24 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 24 + podsumowanie

I stało się.. dzisiaj ostatnie okienko kalendarza adwentowego Douglas.
Kliknij >TUTAJ< jeśli chcesz zobaczyć co było w okienku numer 23.


Dzisiaj znalazłam wodę perfumowaną My Honey od Toni Gard.


Zapach jest bardzo ładny, kwiatowo-owocowy. W jego skład wchodzą miód, lotos, magnolia, jaśmin, piżmo, malina i białe drewno.


Perfumy te są dostępne w perfumeriach Douglas.
Moja miniatura ma pojemność 15ml i jest warta 79,50zł.


W związku z tym, że jest to ostatni wpis z serii okienek kalendarza adwentowego, przyszedł czas na podsumowanie ;)

Kalendarz kosztował mnie 29,99euro czyli około 130zł.
 W kalendarzu były 24 produkty o łącznej wartości 532,15zł, jest to aż 409% ceny kalendarza!

Większość kosmetyków jest mi nieznana, co bardzo mnie cieszy, ponieważ uwielbiam poznawać nowe marki i zapachy.
Na przyszły rok już mam zamówiony kalendarz adwentowy z Lookfantastic.
(jeśli chcesz taki zamówić kliknij w banner poniżej)

LookFantastic EU 234x60

Ale na pewno kalendarz Douglas również znajdzie się na mojej półce w przyszłym roku :) 

Wesołych Świąt! ;)
 

środa, 23 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 23

Dzisiaj zapraszam na przedostatnie okienko z kalendarza adwentowego Douglas.
Kliknij >TUTAJ< jeśli chcesz zobaczyć co miałam w okienku numer 22.
Dzisiaj znalazłam bazę pod podkład marki Smashbox.


W Polsce baza ta jest dostępna w perfumeriach Sephora.
Banner 750x100  
 Jeśli zdecydujesz się na zakupy w perfumerii Sephora kliknij najpierw link powyżej :)

Baza Photo Finish wyrównuje koloryt i wygładza teksturę skóry. Aplikowana pod podkład lub puder, wypełnia płytkie zmarszczki i pory, przedłuża trwałość makijażu.


Baza, która znalazła się w kalendarzu ma pojemność 7,1ml i jest warta około 33zł.

Zapraszam na jutro, na ostatnie okienko ;)
 

wtorek, 22 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 22

Niestety nasze spotkania przy okienkach z kalendarza adwentowego niedługo się skończą, ale jeszcze serdecznie zapraszam na najbliższe 3 niespodzianki ;)
Kliknij >TUTAJ< jeśli chcesz zobaczyć co było w okienku numer 21


Dzisiaj znalazłam wodę perfumowaną That's Me! by Helene Fischer.


Woda ta jest mi zupełnie nieznana, nie spotkałam jej w polskich perfumeriach.
Zapach jest kwiatowy, lekko orientalny. Bardzo przyjemny dla nosa, spodobał się nawet mojemu narzeczonemu ;)
Zawiera w sobie sporo nut, które lubię, m.in. wanilię, kokos, piżmo czy brzoskwinię.


Bardzo lubię poznawać nowe zapachy, więc cieszę się, że ten pojawił się w kalendarzu ;)
Miniatura, którą otrzymałam ma pojemność 5ml i jest warta około 17zł.

Zapraszam na jutro, na okienko numer 23 :)
 

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 21

Nadszedł czas na 21 już okienko z kalendarza adwentowego Douglas.
Kliknij >TUTAJ< jeśli chcesz zobaczyć co było w okienku numer 20.


W dzisiejszym okienku znalazłam żel pod prysznic marki Tommy Hilfiger.


Żel jest o zapachu Peach Blossom. Zapach jest naprawdę uroczy, jest delikatny, kwiatowy. Myślę, że spodobałby się większości ;)


Miniatura żelu ma pojemność 30ml i jest warta około 8zł.
Na pewno chętnie go przetestuje :)

Zapraszam na jutro :)
 

niedziela, 20 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 20

Dzisiaj zapraszam na okienko numer 20, a jeśli chcesz zobaczyć co znalazło się w okienku numer 19 kliknij >TUTAJ<


Dzisiaj znalazłam krem przeciwzmarszczkowy marki Annayake.


Jeszcze nie doszłam do tego czy jest to krem na dzień czy na noc, ale na pewno o nim poczytam i chętnie przetestuję :)


Miniatura, która znalazła się w kalendarzu ma pojemność 7,5ml i jest warta aż 89zł!

Zapraszam na jutro na okienko numer 21 :)
 

sobota, 19 grudnia 2015

Douglas - Kalendarz Adwentowy 2015 - Dzień 19

Kliknij >TUTAJ< jeśli chcesz zobaczyć zawartość wczorajszego okienka ;)


Dzisiaj znalazłam wodę perfumowaną Viva La Juicy od Juicy Couture.


Zapach jest bardzo słodki, mocno owocowy i delikatnie kwiatowy. Myślę, że zapach podobałby się przede wszystkim nastolatkom. Jest miły dla nosa i przypomina letnie, słoneczne dni ;)


W kalendarzu znalazła się miniatura o pojemności 5ml i wartości około 28zł.
Cieszę się, że ten produkt znalazł się w kalendarzu, ponieważ zawsze chętnie poznaje nowe zapachy. Wodę buteleczki z atomizerem, ale tę zapewne też zużyję :)

Zapraszam na jutro na okienko numer 20.